_bio mydło z czystego popiołu

Nasza przygoda z wyrabianiem własnych bio_kosmetyków zaczęła się kilkanaście miesięcy temu i z każdą kolejną partią rosło przekonanie, że nie jest to wcale szczególnie skomplikowane, a efekty mierzone skutecznością środków myjących są bardziej niż zadowalające. 


Okazało się bowiem, że mydła naturalne bardzo skutecznie zmywają zabrudzenia, są bardzo delikatne i odżywcze dla skóry, pozostawiając ją zawsze aksamitnie nawilżoną, ponieważ mają naturalne, obijętne pH 5,5

Tutaj mała dygresja: nie należy mylić naszych mydeł naturalnych z mydłami wyrabianymi z „baz mydlanych”, czyli mieszaniny (często ropopochodnych) związków spieniających. Sam dodatek jakiegoś oleju zapachowego wykonany ręcznie w manufakturze, nie czyni od razu produktu de-luxe. 

Oto teraz spróbowaliśmy w praktyce absolutnie pierwotnych przepisów wyrabiania mydła z popiołu drzewnego. Mydła które ma tylko dwa składniki: potaż (wypłukany z popiołu) i tłuszcz (w tej partii masło shea). Pierwotne były to tłuszcze zwierzęce, my tym razem użyliśmy masła shea, oliwy - wiem, wiemy nieortodoksyjnie! Ale takie tłuszcze mamy teraz pod ręką! Przyjdzie jesień to zrobimy mydło potażowe na smalcu gęsim i to dopiero będzie pierwotnie ortodoksyjne! :)


Potaż  (ług potasowy) znajduje się w popiele z drewna (my użyliśmy brzozowego). Poprzez wielokrotne przepłukiwanie popiołu, potem przegotowanie wody uzyskujemy potaż (roztwór potasu - KOH), potem dodaje się potaż do odpowiednio dobranych i przygotowanych tłuszczów. 

UWAGA! Roztwór na tym etapie jest silnie żrący! Wszyscy chyba pamiętacie świetną scenę z Fight Club’u?



Po wymieszaniu roztwór trzeba wygrzać, aby się nie zescalił wkładamy go do brzucha kuchni na około dwie doby. Potem pozostaje dodać dodatki zapachowe, rozlać do foremek, pozostawić do zescalenia i dojrzewania na około dwa tygodnie. 


W wyrabianiu mydła niepoślednią rolę nasza ukochana Eva - kamienna pieco-kuchnia, która w swoim ciepłym brzuchu ma idealne warunki do maceracji olejów ziołami, czy wygrzewania świeżego roztworu mydła. Panujące tam idealna wilgotność i temperatura pozwalają zachować wszystkie żywotne właściwości procesowanych olejów, płatków kwiatowych, ziół. W kuchni palimy codziennie przygotowując posiłki i to właśnie jest źródłem czystego popiołu użytego do produkcji ostatniej partii mydła.



Pierwsza partia pierwotnie prymitywnego szarego mydła z popiołu brzozowego jest już gotowa i dostępna do sprzedaży:


Komentarze

  1. Dlaczego uważają Państwo, że Ph 5,5 jest neutralne? Neutralne Ph to 7. 5,5 to Ph kwaśne. Poza tym mydło może mieć tylko Ph zasadowe, inaczej nie byłoby przecież mydłem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszedłem zraniony hasłem mydlo z popiołu... Ale wiedza fachowa autora tekstu nie napawa optymizmem i nie zacheca do zakupu wyrobów... jak uda się wyprodukować mydlo naturalne i ph 5.5 to zjem je w całości...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chodziło raczej o pH obojętne dla skóry czyli na poziomie 5,5 - skrót myślowy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz